22
12.23
Wigilia Bożego Narodzenia to jeden z najpiękniejszych dni w roku, na który czekamy i przeżywamy go uroczyście w naszym przedszkolu. Tak było i tym razem – w oczekiwaniu na Święta dzieci poznawały tradycje i zwyczaje świąteczne, piekły pierniczki, wykonywały ozdoby, a 20 grudnia uczestniczyły w przedszkolnej Wigilii. Na początku uroczystości Pani Dyrektor złożyła wszystkim świąteczne życzenia, a ks. Marek odmówił modlitwę i poświęcił opłatki. Następnie dzieci z grupy „Biedronki” z pomocą kolegów i koleżanek z grupy „Myszki Miki” zaprezentowały jasełka.
21
12.23
Zajęcia otwarte w grupie ŻABKI
We wtorek 19 grudnia grupa ŻABKI spotkała się ze swoimi rodzicami w ramach zajęć otwartych. Tematem przewodnim była zima. W trakcie zajęć dzieci zaprezentowały swoje liczne umiejętności nabyte do tej pory. Wysłuchały opowiadania o Mikołaju Barbary Szelągowskiej pt. „Niezwykła wizyta”, na temat którego mogły się wypowiedzieć. Kolejną zabawą była układanka sylabowa w formie pociętych obrazków i sylab.
20
12.23
Przedświąteczne pieczenie pierniczków
Przedświąteczna atmosfera rozgościła się w naszym przedszkolu na dobre. Dzieci ochoczo przygotowują się do świąt ucząc się kolęd i pastorałek, wykonując świąteczne prace, a także… piekąc pierniczki! W ostatnich tygodniach zapach korzennych przypraw i cynamonu wypełniał mury przedszkola, bowiem przedszkolaki z zapałem piekły ogromne ilości pierniczków.
20
12.23
Rozdanie dyplomów od Pysi Zającówny
W dniu wczorajszym do grupy TYGRYSKÓW przybył, a może raczej przykicał wyjątkowy gość. Mowa o osobie Pysi Zającówny, czyli Karolinie Majdan – Soleckiej, autorce serii książeczek dla dzieci pt. „Pożyteczne opowieści Pysi Zającówny”. Okazja do tego spotkania była wyjątkowa! TYGRYSKI wykonały prace plastyczne do jej najnowszej książki pt. „Bobra Boryska ostre zębiska” i… w jednej chwili stały się ilustratorami książki.
18
12.23
„A Mikołaj pędzi, a Mikołaj gna…” – mówią słowa piosenki, jakże aktualne w dzisiejszym dniu. Bo to dziś właśnie, z lekkim co prawda opóźnieniem, Mikołaj pędził ile sił do naszego przedszkola, aby w końcu móc zobaczyć się ze stęsknionymi za nim przedszkolakami. A pędził nie lada powozem! Z powodu kapryśnej pogody i braku śniegu, a także ogromnej ilości prezentów, które musiały zostać przewiezione do przedszkola, Mikołaj przesiadł się do wielkiego wozu, który doskonale poradził sobie z bezpiecznym przejazdem naszego gościa.