6 grudnia przybył do przedszkola, tak długo oczekiwany przez dzieci, Święty Mikołaj!
Zebrane na górnym korytarzu przedszkolaki niecierpliwie na niego czekały. Od kilku dni uczyły się wierszy i piosenek, aby przed Mikołajem wystąpić. „Mikołaj jedzie samochodem, bo gdzieś zgubił saneczki w tę mroźną pogodę…” – śpiewały. Czekały, spoglądały na schody… a tymczasem Mikołaj przyjechał… wozem strażackim i wszedł przez balkon! Jakież było zdziwienie dzieciaków, kiedy zobaczyły czerwony wóz z czerwonym pasażerem, zbliżającym się do drzwi balkonowych! Dzielny Mikołaj został przywitany okrzykami radości oraz gromkimi brawami i natychmiast „porwany” przez tłum dzieci, które niemalże przykleiły się do niego. Wielce strudzony gość z przyjemnością wysłuchał wierszy i piosenek w wykonaniu przedszkolaków. One zapewniały go również, że były grzeczne przez cały rok 🙂 Wspólnie z gościem „upiekły” pyszne ciasto, przeznaczone oczywiście dla Mikołaja, a później „samolotem poleciały” do swoich sal. Mikołaj chodził od sali do sali i wszystkim dzieciom i paniom rozdawał prezenty. Radości nie było końca! Mikołaj także dostał prezenty: słodycze, choineczkę oraz mnóstwo dziecięcych laurek. Na pożegnanie dzieci zapewniały, że będą grzeczne, a Mikołaj obiecał wrócić do naszego przedszkola za rok.

Serdecznie dziękujemy panom strażakom oraz wszystkim pomocnikom Świętego Mikołaja za sprawienie dzieciom ogromnej radości! … I nie tylko dzieciom 🙂  DZIĘKUJEMY!